Wracamy z Szamotuł z 3 punktami, wygrywając z zespołem SPN Szamotuły 2:0. W pierwszej połowie swojego pierwszego gola w tym sezonie strzelił Mateusz Cupryniak , dzięki czemu wyszliśmy na prowadzenie w tym meczu. Drugiego gola w tych 30 minutach strzelił po składnej akcji Kacper Rozenkowski (asysta Krajewski). Mimo dobrych okazji do podwyższenia wyniku spotkanie zakończyło się tylko na dwóch naszych trafieniach. Dzięki bardzo dobrej organizacji wszystkich zawodników ,wysokiego pressingu oraz interwencji naszego bramkarza udało się zachować czyste konto. Wyszliśmy w następującym składzie :
Kędzia - Cupryniak, Ostrowski, Żak - Janik, Bartkiewicz - Duda, Rozenkowski - Krajewski
|